Blog

Advicero Nexia
Strona główna / Blog / Import towarów z Chin – podatkowe studium przypadku

Import towarów z Chin – podatkowe studium przypadku

Ogromne fabryki produkujące towary przy niskim koszcie pracy to przewaga konkurencyjna potęgi Chińskiej. Import dóbr z Chin stał się sprawą na porządku dziennym. Szczególnie atutem tego przedsięwzięcia są często bardzo niskie koszty transportu.

Przeanalizujmy sobie przykład importu maszyny z Chin

Przedsiębiorca polski dokonał zakupu w Chinach przykładowo maszyny. Tutaj zaczyna się przygoda naszego towaru, a „Chiny” powinny wystawić fakturę najlepiej w języku angielskim. W tym momencie również przydałby się, a nawet jest konieczny dokument importowy najpewniej SAD – Jednolity Dokument Administracyjny. Towar zostaje wydany i obiera kierunek Europy.

Towar dostaje się przykładowo do obecnie popularnych w Europie są tzw. agencje celne, które pozwalają najczęściej na bezbolesne przejście procesu, ale nie tylko. Agencje mają zabezpieczenia majątkowe, które pozwalają na przyśpieszenie procesu odprawy celnej. W innym wypadku Urząd celny czeka na to, aż pieniądze wpłyną na ich konto czyli dopiero aż zostaną zaksięgowane. Na tym etapie mamy towar z Chin w wersji oclonej. Podatek VAT naliczany jest od pewnej podstawy do jakiej należy wartość celna czyli zasadniczo wartość wysyłanych towarów wraz z jego wszystkimi kosztami. Od tego naliczane są należności celne, a dopiero od sumy tego obliczamy podatek VAT np. ze stawką 23%.  Pamiętać trzeba, że różne rodzaje towarów to odpowiednio różne stawki cła.

Przy imporcie i odprawie celnej do innego kraju Unii Europejskiej np. do Niemiec wtedy podatnik importu nie rozpoznaje. Niemiecka agencja celna będzie w tej sytuacji  naszym przedstawicielem fiskalnym.

Deklaracja.

Polski przedsiębiorca, który po zaimportowaniu towarów do Niemiec przemieszcza je do Polski na cele własnej działalności gospodarczej, u siebie w deklaracji powinien wykazać WNT (Wewnątrzwspólnotowe Nabycie Towarów) znane z art. 11 ust. 1. Konstrukcja podatku VAT,
a dokładniej WNT jest taka, że wykazujemy go jednocześnie w tym samym momencie jako vat należny (od sprzedaży) i vat naliczony (od zakupu). Oznacza to, że WNT jest transakcją neutralną podatkowo albo raczej powinien być. Od 3 lat obowiązują bowiem nowe zasady odliczania przy WNT, zgodnie
z którymi jeżeli wykażemy WNT po 3 miesiącach od upływu miesiąca, w którym w odniesieniu do nabytych towarów lub usług powstał obowiązek podatkowy, to rozlicza VAT należny w deklaracji za okres, w którym powstał obowiązek podatkowy, ale podatek naliczony może wykazać dopiero
w deklaracji bieżącej (art. 86 ust. 10b ustawy o VAT). Wcześniej można było wykazać go wstecznie.

W deklaracji z 2020 roku jeszcze obowiązującej (od października JPK_V7 – połączenie JPK i deklaracji VAT-7) wykazuje się to w pozycji 23. wartość netto i 24. wartość podatku. Automatycznie wartości trafiają do sekcji „zakupowej” z analogicznymi wartościami do pozycji 45. i 46. WNT wykazujemy także w informacji podsumowującej VAT-UE z jakiego kraju pochodzi towar, numer identyfikacyjny kontrahenta oraz kwota danej transakcji.

Kiedy rozpoznajemy

Tutaj trzeba spojrzeć do ustawy o VAT do art. 20 ust. 5, który nakreśla nam tzw. zasadę ogólną, zgodnie z którą wewnątrzwspólnotowym nabyciu towarów obowiązek podatkowy powstaje z chwilą wystawienia faktury przez podatnika podatku od wartości dodanej, nie później jednak niż 15. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym dokonano dostawy towaru będącego przedmiotem wewnątrzwspólnotowego nabycia, z zastrzeżeniem ust. 8 i 9. Przepis ust. 1a stosuje się odpowiednio.

Zainteresowanych handlem z krajami wymagającymi uiszczenia cła i potrzebujący porady w kwestii rozliczenia podatkowej transakcji wewnątrzwspólnotowej zapraszamy do kontaktu z naszymi ekspertami.